Dzikie zioła podobne z wyglądu do innych dzikich roślin

Dziko rosnące zioła i inne rośliny bardzo łatwo pomylić

Wokół nas rośnie wiele wartościowych ziół, które można spotkać na polach, łąkach, w lasach, w przydrożnych rowach, a także na miejskich i przydomowych trawnikach. Ziołom dziko rosnącym poświęciłam ostatni artykuł w kategorii Ziołowe Rozczarowanie “Zioła dziko rosnące, czyli bukiet ziół z letniego spaceru”. Przedstawiłam tam mini atlas bezpiecznych ziół, które warto poznać w naturalnej wersji. Jest jednak pewne niebezpieczeństwo, że bezpieczne zioła pomylimy z podobnymi roślinami szkodliwymi lub wręcz trującymi. W tym kontekście nazwa mojej kategorii Ziołowe Rozczarowanie, w której opisuję moje próby uprawy ziół doniczkowych, nabiera innego znaczenia. To tak na marginesie, bo temat jest poważny, dlatego tym razem stworzę kolejną część mini atlasu ziół dziko rosnących, ale szczególną uwagę zwrócę na dzikie zioła podobne z wyglądu do innych ziół oraz innych niebezpiecznych roślin.

Jeśli chcemy stosować zioła, a nie potrafimy odróżnić ich rosnących w naturze, wybierzmy gotowy produkt z pewnego miejsca, np. apteki lub sklepu zielarskiego. Często może nam się wydawać lub wręcz będziemy pewni, że znaleźliśmy wartościowe zioło dziko rosnące. Niestety często wygląd ziół w trakcie wzrostu bardzo się zmienia i możemy się niebezpiecznie pomylić. Dlatego na zbiór ziół dziko rosnących w celu ich późniejszego stosowania, powinny decydować się tylko osoby, które dobrze znają się na ziołach i potrafią poznać je z wyglądu. Wszyscy, którzy nie są pewni powinni ograniczyć się do zaspokojenia ciekawości, robienia zdjęć lub zebrania ziołowego bukietu dla ozdoby domu. Musimy też pamiętać, że nawet zioła z pewnych źródeł działają jak leki i trzeba stosować je z umiarem. “Zioła mogą być niebezpieczne – kiedy i na które należy uważać?”. 

Na zdjęciu powyżej pokazuję trzy rośliny dziko żyjące, które wykazują właściwości lecznicze, czyli możemy zaliczyć je do ziół. Jednak wszystkie trzy są roślinami trującymi, więc nie powinniśmy zbierać i stosować ich na własną rękę. Jeśli chcemy korzystać z ich dobroczynnych właściwości, wybierzmy gotowe preparaty np. z apteki. Niebezpieczne trujące dzikie zioła: kwitnąca na biało konwalia, żółto kwitnący jaskier i kuszący delikatnymi niebieskimi kwiatuszkami przetacznik ożankowy.

Bezpieczne dzikie zioła podobne z wyglądu

Na początek opiszę dzikie zioła podobne z wyglądu do innych ziół. Ich ewentualne pomylenie będzie w miarę bezpieczne. Pomyłka może sprawić po prostu, że wykorzystamy nie te zioło na którym nam zależało. Co w pewnym sensie też może być niebezpieczne, bo różne zioła mają rożne właściwości, które opisuję w moim zielniku. Polecę ostatnio opisane zioło, czyli: “Rumianek – kartka z zielnika. Ale po co i z czym to się je?”.

WIESIOŁEK a DZIEWANNA

Wiesiołek – do celów leczniczych wykorzystuje się głównie olej z wiesiołka. Właściwości wiesiołka podnoszą odporność organizmu i chronią przed chorobami układu oddechowego. Wiesiołek pomaga też w łagodzeniu stanu napięcia przedmiesiączkowego, ogranicza wahania nastroju i reguluje gospodarkę hormonalną. Bardzo korzystnie wpływa na skórę, włosy i paznokcie. “Zioła dla kobiet, czyli apteczka na kobiece dolegliwości”.

Dziewanna – bardzo często stosowana jest w postaci naparów do picia lub przemywania skóry. Podobnie jak wiesiołek wspiera układ oddechowy, pomaga rozrzedzić zalegającą w oskrzelach wydzielinę. Właściwości przeciwzapalne i przeciwbakteryjne dziewanny przyspieszają gojenie ran. Jej nawilżające działanie poprawia stan skóry i włosów. Dziewannę wykorzystuje się też do łagodzenia nieżytów żołądka.

Oba te zioła rosną dziko i posiadają dość wysokie łodygi z żółtymi kwiatami. Dziewanna jest przeważnie wyższa od wiesiołka. Łodyga dziewanny wyrasta z kępy dużych lekko omszałych liści, które sięgają prawie do jej połowy. Reszta łodygi dziewanny w całości oblepiona jest kwiatami. Wiesiołek posiada kwiaty skupione tylko w górnej części łodygi, której dolna część jest dość mocno obrośnięta liśćmi. Liście wiesiołka są dużo mniejsze, węższe i ciemniejsze od liści dziewanny.

BABKA LANCETOWATA a BABKA ZWYCZAJNA

Babka lancetowata – zawiera cenne śluzy, które chronią i powlekają błony śluzowe. Jest to pomocne w przypadku np. bólu gardła, kaszlu lub wrzodów żołądka. Babka lancetowata działa przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie i ściągająco oraz uszczelnia naczynia krwionośne. Uśmierza ból i ogranicza opuchliznę po ukąszeniach owadów i innych urazach. “Zioła na urazy – siniaki, skaleczenia, oparzenia i ukąszenia”.

Babka zwyczajna – niesłusznie uważana za gorszy rodzaj babki. Również zawiera śluzy nawilżające błonę śluzową. Sprawdza się głównie w leczeniu infekcji górnych dróg oddechowych. Przeciwzapalne i łagodzące działanie babki zwyczajnej pomaga złagodzić ból i swędzenie po ukąszeniu owadów. Zmniejsza krwawienie po skaleczeniach. Babka zwyczajna wspiera też osoby próbujące rzucić palenie papierosów. 

Te dzikie zioła podobne z wyglądu rosną prawie wszędzie w małych kępkach blisko ziemi. Różnią się wielkością oraz kształtem liści i kwiatostanów. Liście babki zwyczajnej są większe i bardziej okrągłe. Z ich środka wyrastają łodygi całe pokryte maleńkimi kwiatami i nasionami. Liście babki lancetowatej są długie i wąskie, a z ich środka wyrastają gołe łodygi, które tylko na górze posiadają kwiaty i nasiona.

Dzikie zioła podobne z wyglądu – niebezpieczna pomyłka

Wprawdzie zioła dziko rosnące są wartościowe i “czyste”, bo rosną z dala od dróg i cywilizacji. Jednak z ich zbiorem i późniejszym stosowaniem musimy uważać. Często dzikie zioła są podobne z wyglądu do innych dzikich roślin i taka pomyłka może być niebezpieczna. Lepiej nie skorzystać z właściwości ziół, niż narazić się na zagrażające zdrowiu lub życiu zatrucie.

DZIURAWIEC a STARZEC JAKUBEK

Dziurawiec – cenne zioło poprawiające nastrój i koncentrację oraz zachęcające do działania. Bardzo dobrze sprawdza się po wysiłku fizycznym, pomaga także w regeneracji po urazach, stłuczeniach i skaleczeniach. “Zioła dla mężczyzn – na wszystkie ważne męskie sprawy”. Dziurawiec warto pić po obfitym posiłku, ponieważ wspiera wątrobę i ułatwia trawienie. Wykazuje działanie moczopędne zapobiegając kamicy nerkowej.

Starzec jakubek – dawniej uważany za zioło lecznicze posiada alkaloidy uznawane za toksyczne i uszkadzające wątrobę. Na starca jakubka szczególnie powinny uważać kobiety w ciąży oraz karmiące piersią. Dawka toksyn w starcu jakubku jest bardzo szkodliwa dla zwierząt, jednak roślina ta często wybierana jest przez różne owady. Uroda starca jakubka może też przyciągać dzieci, więc uważajmy co zrywają na spacerze.

Dziurawiec i starzec jakubek to dość wysokie rośliny zakończone baldachimem żółtych kwiatów. Te dzikie zioła podobne z wyglądu łatwo pomylić z daleka i sama się na to łapię szukając dziurawca. Z bliska widać różnice w wyglądzie listków i kwiatków. Dziurawiec ma gęste małe listki, starzec jakubek rzadsze i pierzaste. Kwiaty dziurawca mają pięć płatków i pręciki w środku, a kwiaty jakubka mają więcej płatków i wypukły środek.

PODAGRYCZNIK a SZALEJ JADOWITY

Podagrycznik – zwany również diabelską stopką, to zioło wykorzystywane do leczenia podagry, czyli artretyzmu. Ponadto działa moczopędnie i oczyszczająco, co wspiera stawy, zapobiega kamicy i chroni wątrobę. Cenną właściwością podagrycznika jest jego działanie wyciszające i uspokajające. Stosowany zewnętrznie przyspiesza gojenie ran.

Szalej jadowity – to bardzo trująca roślina znana od wieków. Najbardziej toksyczne są łodyga i kłącze szaleju jadowitego, jednak cała roślina uważana jest za trującą. Toksyna trafia do krwiobiegu i może dostać się tam nawet przez skaleczoną skórę. Zatrucie objawia się pieczeniem w ustach i drgawkami. Niestety zatrucie szalejem jadowitym może być śmiertelne. 

Trzeba być bardzo ostrożnym, by nie pomylić tych roślin, które mają podobne białe kwity ułożone w baldachimy. Na szczęście posiadają też różnice, po których można je poznać. Najważniejsze z nich to wygląd łodyg i liści. Ponieważ ta pomyłka jest bardzo niebezpieczna polecam dwa filmiki. Jeden pokazuje szalej jadowity, a drugi podagrycznik. W filmie o podagryczniku poznacie też inne podobne do niego rośliny.

Dzikie zioła podobne z wyglądu liści do innych roślin

Wiele dzikich roślin wygląda podobnie i możemy rozróżnić je dopiero po zakwitnięciu. Często możemy pomylić dzikie zioła podobne z wyglądu do innych roślin sugerując się tylko wyglądem liści. O pomyłkę bardzo trudno zwłaszcza gdy rośliny są jeszcze młode i nie posiadają odróżniających je cech. A dotknięcie niektórych liści będzie nieprzyjemne.

CZOSNEK NIEDŹWIEDZI a KONWALIA MAJOWA

Czosnek niedźwiedzi – zioło wykorzystywane nie tylko do celów leczniczych, ale także kulinarnych. Cenne są liście czosnku, które wykazują działanie przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze i przeciwwirusowe. Czosnek niedźwiedzi oczyszcza organizm, wspiera wątrobę oraz układ krwionośny. Pomaga usuwać pasożyty z układu pokarmowego.

Konwalia majowa – roślina ozdobna o pięknych białych kwiatach, których zapach często wykorzystywany jest do produkcji perfum i kosmetyków. Niestety konwalia jest bardzo trująca i dotyczy to wszystkich jej części, a nawet wody, w której stał konwaliowy bukiet. Konwalię wykorzystuje się do leczenia chorób serca, zaburzeń pamięci oraz bezsenności.

Te dzikie zioła podobne z wyglądu liści możemy łatwo pomylić kiedy jeszcze nie kwitną. Liście konwalii są bardziej sztywne i błyszczące. Najważniejszą różnica to, że liście konwalii rosną po dwa z jednej łodygi. Liście czosnku niedźwiedziego rosną pojedynczo na łodyżce, są szersze i matowe. Mają charakterystyczny zapach czosnku, który je odróżnia od konwalii. 

JASNOTA BIAŁA a POKRZYWA

Jasnota biała – zioło o jadalnych liściach i kwiatach. Działa moczopędnie i oczyszczająco usuwając toksyny z organizmu. Jasnota biała wspiera też układ pokarmowy i oddechowy. Pomaga kobietom łagodząc objawy PMS oraz bolesne i obfite miesiączki. Stosowana na skórę przyspiesza gojenie ran, działa przeciwbólowo, przeciwzapalnie i ściągająco.

Pokrzywa – zioło o właściwościach moczopędnych i oczyszczających. Pomaga pozbyć się wody z organizmu i ogranicza opuchliznę. Pokrzywa działa wzmacniająco i regeneracyjnie na cały organizm, dodatkowo poprawia odporność. Jest idealnym ziołem polepszającym stan skóry i włosów. “Zioła na włosy – naturalna regeneracja, gęstość i blask”. 

Te dzikie zioła podobne z wyglądu liści bardzo łatwo pomylić, a niestety pomyłka może zaboleć. Liście i łodyga pokrzywy są pokryte parzącymi włoskami i ich dotknięcie powoduje pieczenie, zaczerwienienie, a nawet bąble. Niestety dopóki zioła nie zakwitną, trudno je odróżnić, bo mają podobne, owłosione liście. W dodatku kwitną w innym czasie. Niby liście ziół inaczej pachną, ale wolę poparzyć opuszek palca niż koniuszek nosa.

Zioła i rośliny w naturze, które łatwo pomylić

W naturze rośnie wiele ziół i roślin, które łatwo ze sobą pomylić. Dlatego nie należy ich zbierać, gdy nie jesteśmy pewni jaka to roślina. Jednak warto uczyć się i szukać różnic. Opiszę teraz dwie takie pary, które sama często mylę, a trudno mi znaleźć opis wskazujący różnice i dlatego szukam ich na własną rękę i sprawia mi to przyjemność na spacerze.

KAPUSTA RZEPAK a GORCZYCA POLNA

Kapusta rzepak – roślina uprawna, która rzadko rośnie dziko. Rzepak uprawia się głównie z powodu oleistych nasion, z których robi się olej. Więcej na ten temat napisałam w “Olej czy oliwa – co na zdrowie lepiej wpływa?”. Rzepak zaliczany jest do ziół, chroni przed chorobami serca i zapobiega miażdżycy. Korzystnie wpływa na układ nerwowy i zapobiega niektórym nowotworom.

Gorczyca polna – roślina dziko rosnąca, uważana za chwast w uprawach, zwłaszcza tych przeznaczonych na paszę. Zaletą gorczycy polnej są jej miododajne kwiaty, chętnie wybierane przez pszczoły. Inne rodzaje miodu opisałam w “Miód na diecie, czyli jak zdrowo grzeszyć”. Gorczyca polna jest dziką kuzynką gorczycy białej i czarnej, które zaliczamy do ziół.

Te bardzo podobne do siebie rośliny łatwo pomylić. Mają podobny kształt i podobne żółte kwiaty o czterech płatkach zebrane w grona na górze rozgałęzionej łodygi. Ja odróżniam je głównie po dolnych liściach i owłosieniu. Liście rzepaku są jaśniejsze i osadzone na jasnych ogonkach. Bardziej matowe i miękkie, przypominają młode liście kapusty. Liście gorczycy polnej są ciemniejsze, owłosione i szorstkie, przypominają liście rzodkiewki.

SKRZYP POLNY a WILCZOMLECZ SOSNKA

Skrzyp polny – zioło cenione głównie za właściwości poprawiające kondycję skóry, włosów i paznokci. Wpływa na szybszą regenerację skóry po urazach i zmniejsza krwawienie. Skrzyp polny działa moczopędnie i oczyszczająco, co może przydać się po przejedzeniu. Właściwość ta ogranicza też pocenie, bo toksyny z organizmu usuwane są wraz z moczem. “Zdrowe herbatki ziołowe, które warto pić codziennie”.

Wilczomlecz sosnka – trująca roślina zawierająca toksyczny, mleczny sok. Czasem bywa używana w medycynie ludowej do leczenia kurzajek, brodawek, odcisków i bólów stawów. Wykorzystywana nieumiejętnie doprowadza do poparzeń. Nie należy samodzielnie eksperymentować z wilczomleczem, a po zetknięciu z jego sokiem, trzeba umyć ręce.  

Oba te dzikie zioła podobne z wyglądu do młodej sosny łatwo pomylić gdy są jeszcze małe. Sama często mylę je wiosną i na początku lata. Skrzyp polny jest szorstki w dotyku. Posiada cienkie, długie i prawie suche igły oraz pustą w środku łodygę. Usycha prawie natychmiast po zerwaniu. Wilczomlecz sosnka ma miękkie, soczyste, igiełkowate liście. Cała roślina po przełamaniu wydziela mleczny sok.

Natura daje dzikie zioła podobne z wyglądu

Natura dostarcza nam wiele dzikich ziół o cennych właściwościach, niestety potrafi nas też zmylić rosnącymi wszędzie szkodliwymi roślinami. To od nas zależy czy umiejętnie będziemy wybierać z natury to co dla nas najlepsze. A jeśli nie jesteśmy pewni, nie udawajmy wielkich znawców, tylko z pokorą pozostawmy naturze dzikie zioła podobne z wyglądu do innych roślin, by spokojnie rosły i służyły zwierzętom i owadom. Na szczęście niektóre z dzikich ziół możemy uprawiać w ogrodzie i będziemy mieli raczej pewność, że wyhodowaliśmy zioło, które posialiśmy. Chociaż i to nie zawsze jest pewne “Posiałam zioła w doniczkach – co mi jeszcze wyrosło?”.

Ana