Zioła lubiące słońce w ogrodzie, na balkonie, parapecie i łące

Rozgrzewające promienie słońca

Coraz bliżej lato i coraz więcej słonecznych dni, na które większość z nas czeka przez długie jesienno zimowe miesiące. Lubimy łaskotanie promieni słonecznych, bo dają przyjemne ciepło i sprawiają, że mamy więcej chęci do działania niż w ponure i pochmurne dni. Poza tym słońce jest dla nas zbawienne, bo dostarcza nam witaminy D, której bardzo potrzebujemy. “Witaminy i ich naturalne źródła pochodzące z żywności”. Słońce jest też potrzebne zwierzętom i roślinom. Wiele roślin bardzo słabo rośnie bez promieni słonecznych. Należą do nich między innymi owoce i warzywa oraz zioła lubiące słońce. To właśnie słońce sprawia, że zioła, warzywa i owoce są bardziej aromatyczne i soczyste. Wiele warzyw i owoców bez promieni słonecznych zamiast dojrzewać szybko się psuje. 

Dzisiaj chcę przybliżyć zioła lubiące słońce, które możemy hodować na balkonie lub w ogrodzie. Część z tych ziół chętnie rośnie też na domowym parapecie. “Czy ziołowy ogródek bujnie urośnie w domu na parapecie?”. Nie możemy też zapomnieć o dzikich ziołach, których nie uprawiamy, ale korzystamy z ich dobrodziejstw. Dzikie zioła lubiące słońce możemy znaleźć między innymi na słonecznej łące. “Zioła dziko rosnące, czyli bukiet ziół z letniego spaceru”. Najczęściej uprawiane przez nas zioła lubiące słońce to te, które pochodzą z krajów śródziemnomorskich gdzie często rosną w pełnym słońcu. Należą do nich między innymi tymianek, majeranek, rozmaryn, oregano, bazylia i lawenda. Ale zioła lubiące słońce to także bliższe nam koperek, rumianek i nagietek. 

Zioła do uprawy na słonecznym balkonie

Wszystkie zioła lubiące słońce możemy hodować na balkonie pełnym słońca. Pamiętajmy, by nie wystawiać ich na balkon zbyt wcześnie, narażając na chłodniejsze temperatury. Najlepiej gdy zioła lubiące słońce zamieszkają na słonecznym balkonie najwcześniej w drugiej połowie maja. Oprócz słońca, wiatru a czasem ulewnego deszczu na zioła lubiące słońce uprawiane na balkonie czekają też różne szkodniki. Jednak wiele ziół lubi rosnąć w doniczkach na balkonie i często przy okazji jest jego ozdobą. “Zioła na balkonie muszą wiele przetrwać, ale pewnie i tak urosną”. 

Dodatkowym plusem uprawy ziół na zewnątrz, ale w doniczkach jest to, że na zimę możemy przenieść je do domu. Dotyczy to ziół wieloletnich, które zimą odpoczywają, by na wiosnę znów odżyć i dawać plony. Nie spodziewajmy się więc bujnego ogródka ziołowego w środku zimy nawet w ciepłych pomieszczeniach, bo wtedy większość ziół zasypia. “Zimowy ogródek, czemu tylko mi się nie udaje?”.

Doniczki z ziołami na słonecznym parapecie

Zioła lubiące słońce będą też dobrze rosły na słonecznym parapecie wewnątrz domu. Jednak uprawiając zioła w domu musimy liczyć się z tym, że nawet dobrze nasłoneczniony parapet może być dla nich niedostateczny. Zbyt mało słońca sprawi, że zioła lubiące słońce będą wręcz kładły się na szybie okna, chłonąc każdy promień słońca. Pędy takich ziół często są bardzo cienkie, wyciągnięte i płożące. Zdarza się też, że zioła lubiące słońce hodowane na parapecie mają mniej liści i ogólnie są mniej okazałe. Potrafią bardzo szybko więdnąć, więc należy dbać o ich regularne podlewanie. Bardzo dobrym sposobem jest wlewanie wody po podstawek. “Podlewanie ziół do podstawek, czyli zioła piją ile chcą”.

Uprawiając zioła w doniczkach, niezależnie od tego czy postawimy je na balkonie czy parapecie wewnątrz domu, musimy dodatkowo nawozić. Mała ilość ziemi w doniczkach szybko będzie uboga w składniki odżywcze potrzebne ziołom do prawidłowego wzrostu. “Nawożenie ziół w doniczkach – po co i jak nawozić zioła?”. 

Zioła lubiące słońce w ogrodzie

Niektóre zioła lubiące słońce możemy też uprawiać w nasłonecznionym ogrodzie, gdzie najczęściej uprawia się zioła jednoroczne np. koperek. Bardzo dobrze sprawdzą się też zioła wieloletnie, z których można uzyskać ozdobne kompozycje. Idealne będą tu zioła lubiące słońce takie jak rozmaryn, oregano, tymianek i lawenda. Musimy jednak pamiętać, że nasz klimat nie jest dla nich bardzo odpowiedni i nie zawsze uda nam się wyhodować z nich okazałe rośliny. Musimy też zabezpieczać je przed zimą, bo nie są odporne na przymrozki.

Uprawiając zioła lubiące słońce w ogrodzie musimy też wiedzieć, które z nich bardziej się rozrastają i mogą zabierać miejsce innym roślinom. Do takich ziół należą między innymi tymianek i oregano. Niektóre zioła lubiące słońce mają bardzo delikatne łodygi i liście, więc nie sprawdzą się w pobliżu większych i szybko rozrastających się roślin. Należą do nich np. bazylia, majeranek i koperek. Warto też pamiętać, że część ziół rośnie szybciej i może dać więcej cienia tym rosnącym wolniej. Tu dobrym przykładem będzie bazylia, która szybko rośnie i ma dość duże liście. Może zasłonić ukochane słońce wolniejszemu w uprawie rozmarynowi.

Dobrze też wiedzieć, że niektóre rośliny nie lubią towarzystwa innych roślin. Gdy uprawiamy je w osobnych doniczkach na balkonie lub parapecie, nie narażamy ich na sąsiedztwo innych roślin. Jednak gdy zioła lubiące słońce posadzimy na wspólnej ziemi obok siebie w ogrodzie mogą się nie polubić. Np. majeranek w towarzystwie bazylii nie będzie rósł ładnie, za to da dobre plony posadzony obok koperku.

Ponadto uprawiając zioła lubiące słońce w ogrodzie musimy o nie bardziej dbać. Zagrażać im będą nie tylko zmienne warunki atmosferyczne i różne szkodniki, ale także inwazyjne chwasty. Regularne pielenie zapewni im dostęp do niezbędnej wody i składników potrzebnych do prawidłowego wzrostu. Niektóre chwasty mogą posłużyć nam jako nawóz do uprawy ziół i innych roślin. “Naturalne nawozy – chwasty na szkodniki i choroby roślin”.

Jednoroczne zioła lubiące słońce 

Majeranek – bardzo aromatyczne zioło często wykorzystywane w kuchni. Jego drobne, pachnące liście dodaje się do zup, sosów i kiełbas. Majeranek to także zioło, które pomoże nam w lepszym trawieniu, zwłaszcza w przypadku pokarmów ciężkostrawnych. Majerankiem wyleczymy również przeziębienie i złagodzimy uporczywy kaszel. Aromatyczny majeranek najczęściej hoduje się w doniczkach na balkonie lub parapecie. Regularnie uszczykiwany będzie się pięknie i zdrowo rozrastał ciesząc oczy i dając lepsze plony. Doniczka z majerankiem może być również piękną i pachnącą ozdobą słonecznej kuchni. “Majeranek – kartka z zielnika. Ale po co i z czym to się je?”

Koperek – młode, świeże listki koperku kojarzą się z latem, młodymi ziemniaczkami i mizerią. Koperek najczęściej hoduje się w ogrodzie, nawet kupując nasiona spotykamy głównie nasiona kopru ogrodowego. Można uprawiać go też w doniczce, chociaż często jest to trudne. Pędy koperku często zbyt wyciągają się do słońca. Ponadto koperek w doniczce ustawionej w pełnym słońcu bardzo szybko więdnie. Koper uprawiany w ogrodzie jest mało wymagający i nie zajmuje dużo miejsca. Nawet często uszczykiwany rośnie bardziej w górę. Starszy koper zakwita i daje nasiona. Taki koper wykorzystuje się do kiszenia ogórków. “Kiszonki na odchudzanie – sięgaj po nie kiedy chcesz”.

Bazylia – aromatyczna roślina o ładnych dość dużych liściach, które możemy wykorzystać między innymi do sałatek i kanapek. Liście bazylii to też jedne z najpopularniejszych ziół, z których można zrobić pesto. Bazylia jest dość łatwa w hodowli. Szybko rośnie zarówno na słonecznym balkonie jak i parapecie. Rzadziej uprawia się ją w ogrodzie. Jeśli chcemy, żeby bazylia ładnie się rozkrzewiała i nie rosła tylko w górę, musimy uszczykiwać zalążki jej najmniejszych liści. W ten sposób w miejscu uszczykiwania bazylia rozgałęzi się na dwie strony dając więcej liści. Uprawiając bazylię musimy pamiętać o tym, żeby często ją podlewać. Brak wody sygnalizuje zwiędłymi gałązkami, które po nawodnieniu bardzo szybko wracają do formy i nabierają sprężystości. 

Wieloletnie zioła lubiące słońce

Tymianek – piękne i niezwykle aromatyczne zioło, które pachnie intensywniej gdy poruszy się jego gałązkami. Tymianek wykorzystywany jest głównie w kuchni śródziemnomorskiej, bo pochodzi z tamtego regionu. Jak inne zioła lubiące słońce wyciąga gałązki w jego stronę. Hodowany w domu na parapecie ma cieńsze, dłuższe i bardziej płożące się łodyżki, które często zwisają na doniczkę. Łodyżki tymianku uprawianego na balkonie lub w ogrodzie są sztywniejsze i bardziej skierowane w górę ku słońcu. Tymianek często tworzy piękne rozłożyste kępy i nadaje się na skalniaki. Ma wiele właściwości zdrowotnych, między innymi pomaga pozbyć się kaszlu. “Tymianek kartka z zielnika. Ale po co i z czym to się je?”.

Oregano – wielu z nas kojarzy się głównie z pizzą, a to dlatego, że też jak ona pochodzi z rejonów śródziemnomorskich. Podobnie jak tymianek jest rośliną wieloletnią, która bardzo dobrze radzi sobie w ogrodzie. Oregano nie tylko lubi słońce, ale także kamieniste, przepuszczalne podłoże, dlatego dobrze rośnie na skalniakach. Regularnie przycinane ładnie się rozrasta. Trzeba pamiętać, że oregano nie lubi wilgoci, więc gdy uprawimy je w doniczce musimy uważać, by go nie przelać. Oregano jest naturalnym antybiotykiem i pomaga zwalczać infekcje bakteryjne. Jest pomocny także przy chorobach grzybiczych. “Oregano – kartka z zielnika. Ale po co i z czym to się je?”. 

Rozmaryn – kolejne zioło wywodzące się ze słonecznego rejonu śródziemnomorskiego. Aromatyczne gałązki rozmarynu często wykorzystywane są w kuchni. Można też wykorzystywać je jako ozdobę potrawy lub stołu, bo długo wygląda świeżo. Regularnie przycinany rozmaryn ładnie się rozkrzewia, cały czas rosnąć w górę. Uprawiany w ogrodzie może osiągnąć nawet dwa metry wysokości. Jeśli wybierzemy uprawę rozmarynu w doniczce bardzo musimy uważać z jego podlewaniem. Zasada jest taka, że lepiej go przesuszyć niż przelać, bo nie znosi wilgoci. Przelany szybko czernieje i zamiera, trudno go wtedy uratować. “Rozmaryn lekarski – kartka z zielnika. Ale po co i z czym to się je?”.

Dzikie zioła wygrzewające się w słońcu

Dziurawiec – szlachetnie wyglądające dzikie zioło, które możemy spotkać na prawie każdej słonecznej łące. Trzeba jednak uważać, bo można pomylić go z inną rośliną. “Dzikie zioła podobne z wyglądu do innych dzikich roślin”. Właściwości lecznicze dziurawca są bardzo doceniane i wykorzystywane. Dziurawiec poprawia nastrój i zachęca do działania. Działa uspokajająco i ogranicza stres. Wykorzystywany jest między innymi do leczenia depresji. Ponadto właściwości dziurawca ułatwiają trawienie, wspierając pracę wątroby. Trzeba pamiętać, że dziurawiec jest ziołem fotouczulającym, czyli po jego zastosowaniu należy unikać promieni słonecznych oraz solarium. 

Mniszek lekarski – dzikie zioło często spotykane nie tylko na słonecznych łąkach, ale także na przydomowych trawnikach, gdzie uważane jest za chwast. Jego żółte kwiaty przypominające pełne słońce są jadalne i można zrobić z nich np. konfiturę. Również liście i kwiaty mniszka lekarskiego są jadalne i cała roślina posiada wiele cennych właściwości. Działa moczopędnie i przyspiesza trawienie, co pomaga odtruwać organizm oczyszczając go z toksyn. Mniszek często wykorzystywany jest także w kosmetyce. “Mniszek lekarski – kartka z zielnika. Ale po co i z czym to się je?”.

Krwawnik – wszędobylskie dzikie zioło chętnie wygrzewające się w słońcu. Krwawnik jest dość wysoką i inwazyjną rośliną często rosnącą w dużych skupiskach. Jak sama nazwa wskazuje krwawnik wpływa na układ krwionośny i przyspiesza krzepnięcie krwi. Dlatego między innymi wykorzystywany jest do leczenia ran. Pomocne tu są także przeciwbakteryjne i przeciwzapalne właściwości krwawnika. “Zioła na urazy – siniaki, skaleczenia, oparzenia i ukąszenia”.

Słońce pomaga roślinom rosnąć

Słońce dodaje energii i wigoru, ludzi zachęca do większej aktywności lub leniuchowania i wygrzewania się w jego promieniach. Natomiast dla roślin jest wręcz niezbędne, pomaga im lepiej rosnąć, kwitnąć i dojrzewać. To dzięki promieniom słonecznym mogą przeprowadzać proces fotosyntezy, czyli uzyskiwać z wody i dwutlenku węgla potrzebne do wzrostu związki organiczne. Jedne potrzebują słońca więcej, inne mniej, dlatego warto wiedzieć, które lubią wygrzewać się w promieniach słońca i je im zapewnić. A rośliny i zioła lubiące słońce odwdzięczą się zdrowymi, aromatycznymi plonami.

Ana