Zioła na urazy – siniaki, skaleczenia, oparzenia i ukąszenia

Zioła na urazy, czyli naturalne opatrunki

Opisując różne zastosowania ziół, tym razem postanowiłam przedstawić zioła na urazy, czyli naturalne opatrunki, które mogą przydać się zwłaszcza w ciepłe letnie dni. Jesienią i zimą być może część z nas ubiera wygodny dres, ale często tylko po to, by siedzenie w ulubionym fotelu było jeszcze bardziej komfortowe. Czujemy się wtedy tak bezpiecznie i nie grożą nam częste urazy oraz oparzenia słoneczne i ukąszenia owadów. 

Wiosną i latem to co innego, częściej wychodzimy na dwór i korzystamy z różnych form aktywności fizycznej. W dodatku bardziej odkrywamy ciało ubierając krótkie rękawy i odsłaniając nogi, czym jeszcze bardziej narażamy się na różne kontuzje. W dodatku mocno świeci słońce i wszędzie pełno natrętnych owadów. Nawet niewinna przejażdżka rowerem może skończyć się upadkiem, po którym pojawią się siniaki i skaleczenia. W najlepszym razie mogą przytrafić się nam ukąszenia komarów i meszek. W dodatku dłuższe przebywanie na słońcu może doprowadzić do oparzenia słonecznego.

Nie znaczy to jednak, że nadal mamy siedzieć w fotelu, bo każda forma aktywności fizycznej jest dobra dla zdrowia. Niestety nawet relaks w ogrodzie może skończyć się poparzeniem słonecznym lub ukąszeniami owadów. Mimo to nie chcemy się zniechęcać i częściej wybieramy przebywanie na dworze. Dobrze więc wiedzieć, że w razie potrzeby możemy sięgnąć po zioła na urazy, które szybko przyniosą ulgę i zachęcą do dalszej aktywności. Trzeba też pamiętać, że siniaki i skaleczenia mogą przytrafić niezależnie od miejsca i pory roku. Ile razy uderzyliśmy się lub skaleczyliśmy wykonując codzienne czynności. Czasem skóra zostaje przecięta, innym razem skóra jest nienaruszona, ale dochodzi do stłuczenia i następuje krwawy wybroczyn podskórny zwany siniakiem.

Siniaki – skutki uderzenia lub upadku

Siniaki to bardzo częste konsekwencje urazów, najczęściej spowodowanych uderzeniem lub upadkiem. Zwane inaczej krwiakami siniaki, to skutek pęknięcia drobnych naczyń krwionośnych bezpośrednio pod skórą. Krwiaki te nie zawsze są bardzo bolesne, ale bywają kolorowe. Czasem dopiero gdy widzimy sino-czerwono-żółtą plamę na skórze zastanawiamy się skąd się wzięła i kiedy się uderzyliśmy. Oczywiście bywa też tak, że uderzenie jest bardzo bolesne i z góry spodziewamy się siniaka, ale on nie zawsze się pojawia. Czasem uszkodzeniu ulegają głębiej ukryte naczynia krwionośne.

Na siniaki bardziej narażone są osoby z cienką i mało elastyczną skórą, dotyczy to często osób starszych. Częstsze siniaki pojawiają się również u osób z kruchymi i mało elastycznymi naczyniami krwionośnymi. Takie delikatne naczynka trudniej się goją i mogą powodować częstsze powstawanie pajączków na skórze. Zarówno pajączki jak i siniaki wyglądają mało estetycznie i chociaż często nie są bolesne, to chcielibyśmy szybciej się ich pozbyć. Siniaki wzbudzają też często ciekawość i domysły innych osób, co może być krępujące.

Na szczęście możemy przyspieszyć wchłanianie się siniaków i wpłynąć na szybsze ich gojenie. Skutecznym wzmocnieniem naczynek krwionośnych jest przyjmowanie rutyny i witaminy C. Warto też sięgnąć po zioła na urazy wzmacniające naczynia krwionośne i przyspieszające gojenie siniaków.

Zioła na urazy – siniaki

Arnika górska posiada właściwości przeciwbólowe i przeciwzapalnie. Dodatkowo zmniejsza obrzęki i przyspiesza wchłanianie się krwiaków podskórnych poprawiając mikrokrążenie. Skutecznie uszczelnia i wzmacnia naczynia krwionośne. Arnika górska najczęściej stosowana jest w postaci maści i żeli, jednak nie należy nakładać ich na uszkodzoną skórę.

Kasztanowiec poprawia przepływ krwi w żyłach zapobiegając zastojom. Uelastycznia naczynia krwionośne oraz ogranicza powstawanie opuchlizny. Dodatkowo kasztanowiec wzmacnia i uelastycznia skórę, sprawiając że staje się grubsza i sprężysta. Dobrze odżywiona elastyczna i grubsza skóra bardziej chroni ukryte pod nią naczynia krwionośne.

Nagietek zmiękcza, nawilża i ujędrnia skórę, która osłania naczynia krwionośne. Przeciwzapalne i przeciwbólowe działanie nagietka sprawdza się w leczeniu różnych problemów skórnych. Nagietek przyspiesza gojenie poprawiając ukrwienie i wzmacniając naczynia krwionośne. Jest bardzo skuteczny w przypadku leczenia pajączków i siniaków.

Dziurawiec łagodzi bolesne miejsca po uderzeniach, w których pojawiły się siniaki lub stłuczenia. Uszczelnia naczynia krwionośne i redukuje opuchliznę wywołaną urazem. Dziurawiec wykazuje też działanie antybakteryjne, dlatego sprawdza się również w leczeniu skaleczeń. Można stosować go na skórę, na której wskutek urazu pojawiły się siniaki i skaleczenia.

Olejek cyprysowy skutecznie poprawia mikrokrążenie wzmacniając naczynia włosowate. Jednak trzeba pamiętać, że nie należy stosować go bezpośrednio na skórę. Dobrze sprawdzi się dodanie kilku kropel olejku cyprysowego do kąpieli, który zadziała wzmacniająco na naczynia krwionośne. W przypadku siniaków można stosować zimne kompresy z olejku rozcieńczonego w wodzie.

Skaleczenia i rany – urazy życia codziennego

Bywa też tak, że w trakcie urazu dochodzi do przerwania ciągłości skóry, czyli do skaleczenia. Zdarza się, że skaleczenie i siniak idą ze sobą w parze, dając jeszcze większy dyskomfort. Skaleczona skóra jest narażona na różne infekcje, dlatego w tym przypadku ważna jest jej dezynfekcja. Zwłaszcza, że przeważnie w trakcie urazu dochodzi do zabrudzenia rany. Trzeba też pamiętać, że nie wszystkie zioła na urazy można stosować na otwarte rany. Dlatego w tym wypadku musimy wybierać specjalnie dedykowane zioła na urazy, a dokładniej na skaleczenia.

Skaleczenia mogą być drobne, ale bolesne jak np. przecięcie kartką papieru, mogą być też rozległe, wymagające dłuższego gojenia. Niektóre skaleczenia ograniczają naszą aktywność, powodują dyskomfort i ból. Próbujemy sobie pomóc, by szybciej poczuć się lepiej i wrócić do formy. Martwimy się też, gdy tego typu urazy dotyczą dzieci, które niestety częściej im ulegają. 

Mając na uwadze bolesność i uszkodzenie skóry musimy wybrać takie zioła na urazy, które nie tylko uśmierzą ból i przyspieszają gojenie ran, ale również działają przeciwzapalnie i odkażająco. Stosowanie preparatów lub okładów, które zawierają zioła na urazy bezpośrednio na skaleczoną skórę, przyspiesza jej regenerację i zapobiega powstawaniu blizn.

Zioła na urazy – skaleczenia

Babka lancetowata dzięki alantoinie bardzo szybko uśmierza ból i likwiduje obrzęki wywołane urazem. Świeże zmiażdżone liście babki lancetowatej przyłożone na skaleczenia działają antybakteryjnie, zapobiegając infekcjom. Jest to bardzo ważne, bo często do skaleczenia dochodzi z dala od domu i nie zawsze mamy pod ręką środek odkażający. Natomiast babka lancetowata rośnie prawie wszędzie. Liście babki lancetowatej ułatwiają też gojenie ran i regenerację naskórka.

Krwawnik to kolejne zioło, które działa bakteriobójczo i które jest łatwo dostępne. Ponadto krwawnik jak sama nazwa wskazuje zwiększa krzepliwość krwi, ograniczając krwawienie. Krwawnik działa też przeciwzapalnie i ściągająco przyspieszając gojenie ran. Wystarczy świeżo zerwane listki krwawnika przyłożyć do rany i zabezpieczyć np. gumką do włosów, a sprawdzi się jako prowizoryczny opatrunek.

Skrzyp polny często wykorzystuje się do poprawy kondycji skóry, włosów i paznokci. W przypadku skóry skrzyp polny wpływa na regenerację uszkodzonych tkanek, przyspieszając ich gojenie. Skrzyp polny poprawia też krzepliwość krwi, ograniczając krwawienie. Ponadto skrzyp polny zapobiega obrzękom i wzmacnia skórę, chroniąc ją przed kolejnymi urazami. Skrzyp polny można pić regularnie w postaci herbaty lub robić z niej okłady na skaleczenia.

Żywokost zawiera alantoinę, która działa łagodząco na skórę i wspomaga regenerację tkanek. Świeże ziele żywokostu przyłożone na skaleczenie chroni je przed infekcją i pomaga w odbudowie uszkodzonego naskórka. Działanie żywokostu ogranicza też mikrokrwawienie i zapobiega powstawaniu blizn. Ważne w leczeniu skaleczeń jest również przeciwbólowe i przeciwzapalne działanie żywokostu.

Nagietek często dedykowany jest różnym trudno gojącym się problemom skórnym. Pomaga nawilżyć i zmiękczyć skaleczone miejsce, by powstałe strupki nie ulegały ponownemu pękaniu. Łagodzi wszelkie stany zapalne i podrażnienia skóry oraz zapobiega powstawaniu blizn. Przy skaleczeniu ważne jest też przeciwbakteryjne działanie nagietka. Można stosować go w postaci maści lub okładów bezpośrednio na uszkodzoną skórę.

Oparzenia słoneczne – nie zawsze można ich uniknąć

Jest wiele osób, które lubią słońce, ale się przed nim zabezpieczają, minimalizując skutki oparzenia słonecznego. Ale są też osoby, które lubią słońce i nie chronią zbytnio skóry, bo nie lubią na niej uczucia olejków, czy kremów do opalania. Takie osoby narażają się nie tylko na oparzenia słoneczne, ale i na raka skóry.

Przebywanie na słońcu często nie jest naszym wyborem dotyczącym kąpieli słonecznych lub różnych aktywności fizycznych. Często jest to po prostu związane z wykonywaną pracą i nie ważne jest wtedy to czy lubimy przebywać na słońcu. Nawet jeśli chronimy skórę, a nie możemy zejść ze słońca możemy narazić się na oparzenia słoneczne. Rozgrzana i czerwona skóra piecze i boli tak, że nie możemy jej dotknąć. Drażni nas nawet ubranie i miękka pościel, nie mówiąc o dotyku czegoś szorstkiego. Ulgę przynoszą chłodzące balsamy po opalaniu i różne domowe sposoby na oparzenia słoneczne. 

Pomocne będą też zioła na urazy dotyczące oparzeń słonecznych, które schłodzą, nawilżą i zregenerują nadmiernie opaloną skórę. Niektóre z ziół można wykorzystać w formie zimnych okładów, przynoszących ulgę i ukojenie. Poniższe zioła na urazy, można stosować też na lżejsze oparzenia innego rodzaju np. wrzątkiem lub parą. Jeśli jednak widzimy, że oparzenie jest poważniejsze, szybko pojawiły się bąble, w dodatku mamy gorączkę i zawroty głowy, musimy skorzystać z konsultacji lekarskiej. 

Zioła na urazy – oparzenia

Aloes, a dokładniej sok z rozciętych liści nałożony bezpośrednio na skórę złagodzi skutki oparzeń słonecznych i termicznych. Lepsze ukojenie bólu przyniosą wcześniej schłodzone liście aloesu. Kojące działanie aloesu zapewnia odpowiednie nawilżenie przesuszonej skóry i eliminuje uczucie ściągnięcia. Aloes poprawia mikrokrążenie skóry i poprawia odbudowę kolagenu, przyspieszając regenerację uszkodzonej skóry.

Rumianek to delikatne zioło o cennych właściwościach. W przypadku oparzeń pomocne będzie przeciwzapalne działanie rumianku. Jeśli wskutek oparzeń doszło do powstania bąbli i uszkodzenia skóry, przyda się przeciwbakteryjne wsparcie rumianku. Na oparzenia słoneczne i inne najlepiej sprawdzą się okłady ze schłodzonego naparu z rumianku, po których poczujemy dużą ulgę. Wskazana jest też chłodna kąpiel z rumiankiem.

Nagietek wykorzystywany w różnych problemach skórnych dobrze radzi sobie też z oparzeniami słonecznymi, odmrożeniami i odleżynami. Działa kojąco na podrażnioną skórę skutecznie ją regenerując. W przypadku oparzeń ważne jest nawilżające działanie nagietka, ponieważ skóra po oparzeniu jest bardzo sucha i napięta. Przeciwbakteryjne działanie nagietka pomaga przy gojeniu mocniejszych oparzeń i owrzodzeń skóry. Nagietek często jest składnikiem kojących maści i balsamów po opalaniu.

Dziurawiec chociaż jest ziołem fotouczulającym, czyli po jego zastosowaniu nie można wystawiać skóry na słońce i korzystać z solarium, sprawdza się jako lek na oparzenia słoneczne. Przynosi ukojenie podrażnionej opalaniem skórze, nawilża ją i przyspiesza jej regenerację. Przy oparzeniach ważne jest też przeciwbólowe, przeciwgorączkowe i antyseptyczne działanie dziurawca. Dziurawiec można stosować w formie maści, olejku lub okładów z naparu.

Ukąszenia owadów sprawiają dyskomfort

Lato to czas, kiedy nie tylko my jesteśmy bardziej aktywni i częściej przebywamy na dworze. To również czas, kiedy otacza nas bardzo wiele natrętnych owadów. Dla niektórych jak komary, jesteśmy jedzeniem, dla innych jak np. osy ważniejsze jest nasze jedzenie, do którego chętnie przylatują. Odpędzane i rozdrażnione mogą nas użądlić. Niektóre ukąszenia są prawie niezauważalne, inne mogą wywoływać ból, pieczenie i swędzenie. Często dochodzi też do obrzęku i zaczerwienienia skóry. Efekty takich ukąszeń sprawiają dyskomfort i odbierają radość z uprawiania aktywności i przebywania na dworze. 

Pierwsze co wykonujemy odruchowo, to drapiemy swędzące miejsce, co nie jest najlepszym rozwiązaniem. Drapanie tylko potęguje uczucie swędzenia i pogłębia uraz uszkadzając skórę, co może doprowadzić do infekcji. Lepiej być przygotowanym i mieć pod ręką zioła na urazy, które pomogą również na ukąszenia. Większość ziół przyniesie natychmiastową ulgę i pomoże szybciej zapomnieć o dyskomforcie wywołanym ukąszeniem.

Oczywiście całkiem innym tematem są alergie wywołane przez ukąszenia, o których istnieniu możemy nawet nie wiedzieć. Jeśli więc poza znanymi skutkami ukąszenia dochodzi u nas do duszności i problemów z oddychaniem, pojawia się gorączka lub inne niepokojące objawy, musimy skorzystać z pomocy lekarskiej, bo w tym przypadku nie pomogą ani zioła na urazy, ani inne domowe sposoby na ukąszenia. 

Zioła na urazy – ukąszenia

Babka lancetowata jest idealna na ukąszenia, a jej główną zaletą jest łatwość zdobycia. Jeśli zdarzy nam się ukąszenie komara, czy użądlenie osy, rozejrzyjmy się za liśćmi babki lancetowatej, która rośnie prawie wszędzie. Zmiażdżone liście babki lancetowatej, a dokładniej ich sok nałożony na miejsce ukąszenia przyniesie natychmiastową ulgę. Nie tylko złagodzi ból i swędzenie, ale również ograniczy opuchliznę.

Bazylia, to świeże zioło które często mamy pod ręką w kuchni. Jej właściwości przeciwbólowe, przeciwzapalne i odkażające szybko uśmierzą ból wywołany ukąszeniem owadów. Zawarty w bazyli mentol schłodzi bolące miejsce. Dodatkową zaletą stosowania bazyli jest to, że zawiera kamforę, której unikają komary. Do smarowania skóry po ukąszeniu należy używać świeżych roztartych na papkę liści.

Aloes to wszechstronnie używane zioło na różne dolegliwości skórne. Jego łagodzące działanie można wykorzystać też do zmniejszenia skutków ukąszeń owadów. Przeciwzapalne działanie aloesu przyniesie ulgę oraz zminimalizuje pieczenie i swędzenie skóry.

Arnika górska posiada właściwości pomocne w przypadku ukąszeń. Na szczególną uwagę zasługują działanie łagodzące, przeciwbólowe i przeciwzapalne. Przy ukąszeniach ważne jest też przeciwobrzękowe działanie arniki górskiej, ponieważ przy niektórych ukąszeniach może dojść do opuchlizny.

Olejek lawendowy stosowany bezpośrednio na skórę po ukąszeniach i przynosi prawie natychmiastową ulgę. Skutecznie ogranicza uporczywe swędzenie i pieczenie skóry. Olejek lawendowy wykazuje też potrzebne po ukąszeniu działanie antyseptyczne.

Bezpieczne ziołowe opatrunki

Opisane zioła na urazy przeważnie dotyczą stosowania zewnętrznego i jeśli nie mamy na nie alergii, nie powinny nam zaszkodzić. Wspominam o ty, bo zawsze opisując właściwości i zastosowanie ziół przypominam, że “Zioła mogą być niebezpieczne – kiedy i na które należy uważać?”. Jednak dotyczy to głównie wewnętrznego przyjmowania ziół. Zioła stosowane zewnętrznie w postaci okładów, maści czy kremów są o wiele bezpieczniejsze. Mogą nie tylko przyspieszyć leczenie skóry, ale też znacząco poprawić jej stan.

Nie bójmy się więc korzystania w pełni z ciepłych letnich dni. A jeśli przytrafi nam się jakaś przykra niespodzianka zawsze możemy sięgnąć po zioła na urazy dedykowane konkretnej kontuzji, oparzeniu lub ukąszeniu. Aktywność fizyczna czy po prostu leniwy relaks w ogrodzie wbrew wszystkiemu dodadzą nam energii i dostarczą miłych wspomnień z mijającego lata.

Ana