-
Czwarte urodziny bloga – A Napiszę co mnie rozczarowało
Regularność wpisów na blogu Parę dni temu, a dokładniej 25 marca minęły cztery lata od pierwszego artykułu opublikowanego na moim blogu A Napiszę. Na początku mojego blogowania miałam zamiar ściśle trzymać się regularności publikowanych wpisów. Ustaliłam sobie, że nowe artykuły będą pojawiać się ZAWSZE 5, 10, 15, 20, 25 i 30 dnia miesiąca. Niestety po jakimś czasie życie zweryfikowało moje plany, dokładając mi więcej pracy, jednocześnie zabierając więcej czasu. Pisałam o tym w ostatnim wpisie urodzinowym “Trzecie urodziny bloga – A Napiszę, że po prostu robię swoje!”. Najpierw ograniczyłam ilość publikowanych wpisów do trzech, które chciałam publikować ZAWSZE 10, 20 i 30 każdego miesiąca. Niestety i to nie zawsze mi…
-
Trzecie urodziny bloga – A Napiszę, że po prostu robię swoje!
Kolejne urodziny bloga, a ja po prostu robię swoje Kilka dni temu minął kolejny rok od kiedy opublikowałam pierwszy wpis na moim blogu. Pozwoliło mi to skromnie świętować trzecie urodziny bloga A Napiszę. Podsumowując każdy rok blogowania publikuję artykuł urodzinowy i dziś nadszedł czas, by napisać kolejny. W “Pierwsze urodziny bloga – A Napiszę, jak spełniam marzenie” mogliście przeczytać między innymi o tym jak się rozwijam prowadząc blog i co mnie zaskakuje. Opisując “Drugie urodziny bloga – A Napiszę czemu czuję się bezradna”, trochę się pożaliłam pokazując, że prowadzenie bloga to nie tylko sukcesy i sama pasja nie wystarczy. Wiem, że parę osób było zmartwionych tamtym wpisem. Nie chciałam nikogo…
-
Drugie urodziny bloga – A Napiszę czemu czuję się bezradna
Czuję się bezradna i mam podcięte skrzydła Trochę obawiałam się tego urodzinowego wpisu, bo coraz bardziej czuję się bezradna, a nie lubię narzekać. Nawet zastanawiałam się czy go w ogóle pisać, ale chcę pokazać, że nawet jak się robi coś z pasją, to czasem może być trudno. Wpis ten kieruję głównie do początkujących blogerów, ale oczywiście ucieszę się, gdy przeczytają go i być może zostawią swój ślad, wszyscy inni czytelnicy. Sama jako początkująca blogerka lubię czytać o tym jak wyglądały początki innych blogów i trochę się do nich porównywać. Niestety nie zawsze wychodzi mi to na dobre. Ale właśnie dlatego sama póki co, piszę o moich początkach bloga, by inni…